poniedziałek, 17 września 2012

#Pytanie40

Dysia do wszystkich:
 Co byś wymyślił na naszą pierwszą randkę ? (gdyby się taka zdarzyła)
 
Louis: Zabrałbym Cię na randkę do Paryża, przepyszne croissanty na szczycie wieży Eiffla. Wieczorem romantyczny spacer po Les Tuileries. Na romantyczne zakończenie dnia, wynająłbym salę kinową specjalnie dla nas, aby obejrzeć twoją ulubioną komedię romantyczną.

Niall: Paryż? proszę Cię to takie banalne. Teraz każdy tam jeździ, więc to nic wyjątkowego. Ja zabrałbym Cię do słonecznej Barcelony. Przechadzalibyśmy się po La Rambla, szeptałbym Ci do ucha słodkie słówka. Wieczorem romantyczna kolacja w pokoju hotelowym żeby nikt nam nie przeszkadzał, a później to już musisz się sama domyślić co by się stało ... :)

Harry: ty, ja, kino, romantyczna kolacja i piękny Londyn. Tylko tyle mi trzeba aby oczarować dziewczynę. W zasadzie wystarczyłby mi tylko punkt drugi ;D

Zayn: ja myślę, że wspólne oglądanie telewizji to najlepsza randka jaką można sobie wymarzyć. Nie jesteś pod ciągłym okiem aparatów i fanów. Tylko nas dwoje, żeby móc spokojnie porozmawiać i dobrze się poznać :)

Liam: Zayn ma sporo racji, ale ja dla swojej dziewczyny zrobię wszystko czego tylko zechce. Nie znam Cię jednak, więc muszę iść za intuicją. Myślę, że na początek wysłałbym Ci tuzin róż, misia i kartkę z zaproszeniem na ową randkę. Gdybyś się zgodziła zabrałbym Cię na romantyczną kolację do najlepszej restauracji w Europie. Później odwiózłbym Cię do domu, pogadalibyśmy przez jakiś czas w samochodzie, następnie odprowadziłbym Cię pod drzwi, pocałował na dobranoc i pożegnał się. Myślę, że to musi wystarczyć, nie chcę robić "wszystkiego" na pierwszej randce, tak jakby to chcieli Ci wyżej. Nie jestem taki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz